Autor |
Wiadomość |
Isgrimnur |
Wysłany: Wto 17:39, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
Tak, ja nie mogłem przez cała podstawówkę i gimnazjum, to w liceum prawie się do piłki modliłem
A ludziom o których mówię zwyczajnie się nie chciało A teraz na studiach to dopiero na w-f jest przymusem Ale i tak podobno gorzej na informatyce to wygląda :D |
|
|
czyzo |
Wysłany: Wto 15:05, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
są też ludzie którzy ćwiczyć nie mogą :) |
|
|
Isgrimnur |
Wysłany: Pon 19:33, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
Miałem gości w klasie, co 2 razy w semestrze ćwiczyli
Średnio ćwiczyło jakieś 50%, ale czasami bywało nas kilku... (a klasa 33 osoby liczyła, w tym 20 chłopa ) |
|
|
czyzo |
Wysłany: Pon 17:49, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
chyba troche przesadzasz ja nie znam osoby która by w-f-u nie lubiła |
|
|
Isgrimnur |
Wysłany: Pon 16:50, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
No nie mówię, że tak wszyscy mają, ale coraz niechętniej gów.... ekhm młodzież do w-f-u podchodzi. |
|
|
czyzo |
Wysłany: Nie 21:51, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
isgrimnurku chyba troszeczke przesadzasz Ja tam najbardziej lubie w-f |
|
|
Isgrimnur |
Wysłany: Sob 23:04, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
Co ciekawe, obecnie w-f nie jest zbytnio lubiany przez ogół. W mentalności dzisiajszej młodzieży króluje bowiem przkonanie, że to obciach się pocić [na szczęście jeszcze nie u wszystkich] |
|
|
malkovic |
Wysłany: Sob 17:06, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja tam w szkole najbardzej lubiłam W-F
|
|
|
Isgrimnur |
Wysłany: Czw 19:05, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
No co ty, przez podstawówkę i gimnazjum to biologia razem z historią były moimi ulubionymi przedmiotami Ale im więcej na biologii zaczynało być nauki o ciele czlowieka, czyli o jelitach i spółce, tym mniej mi się to podobało |
|
|
czyzo |
Wysłany: Pią 13:32, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
:) no bo biologia jest najgorsza z tego wszystkiego |
|
|
Isgrimnur |
Wysłany: Pią 10:45, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
PinoL napisał: | z tego co ja słyszałem w radio to mówili ze bajki Tuwima mają niedobry wpływ na dzieci, jakaś tam "Samochwała w kącie stała" i inne :)))
|
Ale to napisał przecież Brzechwa :D
Czyzo cieniasie, ja 50 miałem z matematycznego, choć w owym czasie nie byłem pewien, czy nasiona oddychają tlenowo :D Widać pytanie z biologii lubi problem sprawiać |
|
|
czyzo |
Wysłany: Wto 10:45, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
oj to słabiutko ja z matematycznego miałem zaledwie 49 poległem na jakimś banalnym pytaniu z biologii a tak liczyłem na max |
|
|
malkovic |
Wysłany: Wto 1:51, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
no no a córka mojej przyjaciółki pisała test gimnazjalny i obawiam się że na głupotę żadne ustawy nie pomogą. Trzymam kciuki żeby choć te 50 pt dostała ale chyba sama w to nie wierzę |
|
|
czyzo |
Wysłany: Sob 18:58, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
znowu walnąłem (pewnie mało zrozumiałe albo wogóle nie zrozumiałe wypracowanko) :)
ale mam nadzieje że troche ci to rozjaśniłem :) |
|
|
czyzo |
Wysłany: Sob 18:57, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
no to tak :) obowiązkowo zdajesz polski, nowożytni język obcy i wybrany przez siebie przedmiot :) a potem możesz jeszcze sobie dobrać inne przedmoioty (w sumie możesz pisac 6). no i jeszcze jest matura ustna z ang i pol :) acha no i jeszcze z każdego przedmiotu wybierasz sobie poziom który piszesz:
podstawowy albo lub rozszerzony (ale nie wiem czy możesz pisać oba naraz :) ) bo minister coś pokombinował. wcześniejpisałaś podstawowy, a jeżeli chciałes pisać rozszerzony to i tak najpierw zaliczałeś podstawowy
a za rok będą nowe przepisy :) ale jeszcze nikt nie wiem jakie nawet sam minister edukacji |
|
|